poniedziałek, 18 lutego 2013

KUFER otwarty.

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Tak i ja dołączyłam do zacnego grona blogerów. Dlaczego? Hmmm... Odpowiedź jest prosta - Agencja Ślubna KUFER to mój sposób na życie. Pragnę dzielić się na jego łamach swoimi przemyśleniami, pomysłami … wszystkim co może przydać się mnie i moim Klientom.

Od zawsze chciałam organizować przyjęcia. Dotychczasowe moje życie zawodowe nie jednak pozwalało na to, aby oddać się tej tematyce bez reszty. Niestety sfera eventowa pozostawała wyłącznie w  moich zainteresowaniach. W 2009 r. postanowiłam zamknąć pewien etap mojego życia i z prawdziwą radością rozpocząć inny. Poświęcić czas i zapał, na zamianę stylu życia.

Skąd wziął się pomysł na KUFER? Ten pomysł kiełkował od dawna… bardzo dawna. Zaczęłam oczywiście od ukończenia szkolenia na konsultanta ślubnego. Certyfikat jest niejako gwarantem wykonywanych usług. A że Konsultant Ślubny jest swego rodzaju opiekunem Narzeczonych, którzy zabierają się do przygotowania dnia zaślubin i wesela i to opiekunem w pełnym tego słowa znaczeniu to rola ta bardzo mi odpowiada. W imieniu Młodej Pary ustala najwyższą jakość usług i negocjuje najniższą cenę. Zna obowiązujące trendy i podpowiada rozwiązania. Dba o to, aby ten najtrudniejszy czas – czas przygotowań nie spędzał Młodym snu z powiek z powodu nie znajomości podwykonawców i cen. Z ogromu różnorodnego asortymentu ślubnego potrafi wybrać najbardziej optymalny, spełniający w pełni oczekiwania Narzeczonych w ramach przeznaczonego na ten cel budżetu.
Zapracowani często Państwo Młodzi nie mają czasu, aby siedzieć przed monitorem, klikać, szukać, biegać z targów na targi – o ile akurat są…, wszystko to mają w pigułce w ofercie konsultanta. Posiada wiedzę o najlepszych usługodawcach lokalnego rynku i potrafi perfekcyjnie skoordynować ich działania w tym jedynym dniu.

Pamiętajcie jednak wszystko konsultuje z Narzeczonymi – to oni podejmują ostateczne decyzje… i to jest właśnie super. Każdy klient jest inny i każdy ma swoje indywidualne spojrzenie i oczekiwania. W głowach rodzą się pomysły, które w czasie ustalania szczegółów ewoluują, a w efekt finalny … powinien być „WOW”.